Lato z przytupem

25 czerwca 2022

Zamiast zagranicznego urlopu wybierz wakacje w mieście! Oto letni przewodnik po koncertowym Krakowie.


Autor: Kasia Gawęska

Wraz ze wzrostem temperatury za oknem rośnie też głód letnich doznań. Kraków pod tym względem nigdy nie zawodzi. Do tego stopnia, że jeśli w tym roku zamiast urlopu za granicą wybierzesz muzyczne wrażenia w mieście, satysfakcja z wakacji będzie gwarantowana.

Muzyczną inaugurację lata sygnalizują Wianki (25 czerwca). Tegoroczna edycja Święta Muzyki będzie konfrontacją folku i tradycji ze współczesnymi dźwiękami alternatywnymi, elektronicznymi i popowymi. W związku z tym w mieście Kraka wystąpią między innymi Margaret i Kapela ze Wsi Warszawa, ale także artyści ukraińscy – bo muzyka Europy Wschodniej, kobiecość i muzyka ludowa będą stanowiły ważną część krakowskiego święta (więcej na s. 14).

Fani największych wydarzeń odnajdą się oczywiście w Tauron Arenie Kraków, gdzie po pandemicznych zmianach planów w lecie 2022 wystąpią światowe gwiazdy: Alicia Keys (26 czerwca), Harry Styles (18 lipca; jego pierwszy koncert w Polsce pozwoli nam poczuć się jak w upalnej Kalifornii – w tym roku to on był główną gwiazdą Coachelli) czy Andrea Bocelli (27 sierpnia). Nie zabraknie też czegoś dla wielbicieli mocniejszych brzmień – zagrają legendarne zespoły: amerykański Pearl Jam (14 lipca) oraz szwedzki Sabaton (23 sierpnia).

A skoro już mowa o festiwalach – dla słuchaczy muzyki popularnej jest to jasne: lato bez nich nie istnieje. Nic nie przebije ciepłych nocy w gronie przyjaciół, tańców do białego rana i odkrywania nowych artystów. Wianki przydadzą się nie tylko na imprezie o tej samej nazwie, ale również podczas Kraków Live Festival (19, 20 sierpnia) na terenie Muzeum Lotnictwa Polskiego. Halsey i Lewis Capaldi przywiozą ze sobą amerykańskie i szkockie popowe hity z najwyższej półki, a na mniejszych scenach wesprą ich wschodzące gwiazdy: Parcels i Mimi Webb. O fanów hip-hopu zadba reprezentant Krakowa: Jan-Rapowanie.

No właśnie – polska muzyka ma się lepiej niż kiedykolwiek, głównie za sprawą hip-hopu. Na scenie Męskiego Grania (29, 30 lipca) jeszcze nigdy nie stanęło tylu raperów, co w tym roku. I to jakich! Kraków odwiedzą między innymi Bedoes i Zdechły Osa, którzy odtworzenia swoich kawałków liczą w milionach, oraz Szczyl, który dzięki płycie Polska Floryda zasłużył sobie na miano jednego z najlepszych debiutantów ostatnich lat w Polsce. Ale spokojnie, na Męskim Graniu usłyszymy również Brodkę, Natalię Przybysz, Ralpha Kaminskiego, Mroza czy Igo. I od razu odpowiadamy na pytanie, które na pewno zadaje sobie każdy: TAK, BĘDZIE TEŻ DAWID PODSIADŁO!

Śmietanka naszej rodzimej sceny zaprezentuje się także w ramach cyklu Letnie Brzmienia (8 lipca – 25 sierpnia). W Centrum Sportu Parkowa wystąpią m.in. Nosowska, Zalewski, Mery Spolsky i duet Karaś/Rogucki.

Zejdźmy teraz z wielkich scen na te trochę mniejsze, choć oferujące równie wspaniałą zabawę. Kluby, bo o nich mowa, potrafią stworzyć klimat danego miasta – kto w Krakowie nie słyszał o Studio czy Fortach Kleparz! Studio przyszykowało dla bywalców ofertę nie do odrzucenia, a mianowicie koncerty Aurory (27 czerwca), Passengera (12 września) i Michaela Patricka Kelly’ego (2 września). Tak, z tych Kellych. The Kelly Family od wielu dekad wzbudzają wśród słuchaczy ogromne emocje, i to nie tylko muzyczne. Wszyscy, którzy w wieku -nastu lat wzdychali do Paddy’ego, przeżywają teraz drugą młodość, szalejąc na jego koncertach, tak jak kiedyś w domu przed lustrem. Drugą młodość – muzyczną – przeżywa również Michael Patrick, który dopiero od kilku lat jest w Polsce stałym bywalcem, a jego przeboje wreszcie zrobiły furorę w naszym kraju. Passenger na pewno doprowadzi słuchaczy do łez, szczególnie hitem Let Her Go, a pochodząca z Norwegii Aurora zahipnotyzuje fanów alternatywnych brzmień, tak jak zauroczyła swoją największą fankę – Katy Perry.

W Fortach Kleparz przygotowania do lata jeszcze trwają (na razie wiadomo, że w lipcu wystąpi zespół Myslovitz), a oferta koncertowa najbardziej „hajpowego” miejsca w Krakowie, czyli Hype Parku, nie zawodzi. W nadchodzących miesiącach przy ulicy Kamiennej wystąpi oczywiście sporo raperów, wśród nich Borixon (15 lipca) i Dwa Sławy (3 sierpnia), ale także alternatywny zespół Kacperczyk (30 czerwca) i artyści, którzy preferują mocniejszą muzykę. Zagrają tu m.in. WaluśKraksaKryzys (24 sierpnia), nominowany w tym roku do nagrody Fryderyk, oraz supergrupa The Dead Daisies (9 lipca), przez którą przewinęli się muzycy The Rolling Stones, Guns N’ Roses, Mötley Crüe czy zespołu Ozzy’ego Osbourne’a! Hype Park wysoko zawiesił sobie poprzeczkę – w zeszłym roku oprócz mnóstwa tanecznych imprez odbyły się tu koncerty takich gwiazd, jak chociażby sanah, która obecnie wybiera raczej stadiony.

Do klubu Kwadrat warto wpaść 1 lipca. To wtedy do Krakowa zawitają nasi ukraińscy sąsiedzi z zespołu Kalush. Zapewne kojarzycie tę nazwę – jako Kalush Orchestra (skład poszerzony o Tymofija Muzyczuka, Witalija Dużyka oraz Sashę Taba) grupa wygrała tegoroczną Eurowizję. Kto oglądał konkurs, ten wie, że jej muzykę trudno opisać inaczej niż „misz masz”. Muzyka ludowa – jest. Hip-hop – zgadza się. Elementy muzyki tanecznej – też je tu znajdziecie. Polska przyznała Ukrainie 12 punktów (maksymalna nota na Eurowizji), więc wszyscy dobrze wiemy, że będzie się działo.

Jako że historia lubi zataczać koło, wróćmy jeszcze na moment do muzyki ludowej, etnicznej i folku. W dniach 3–10 lipca w Krakowie ugościmy artystów z Polski, Ukrainy, Białorusi i odległych zakątków świata. Za sprawą 24. festiwalu EtnoKraków/Rozstaje muzyka rozbrzmi na plenerowej scenie Fortów Kleparz, w klubach Strefa i Alchemia i na dziedzińcu Radia Kraków. Obserwujcie bacznie media społecznościowe festiwalu, żeby poznać artystów tegorocznej edycji.

Przykro nam to oznajmiać, ale lato i wakacje kiedyś muszą się skończyć. A skoro tak, to niech przynajmniej kończą się z przytupem, na przykład 15 września w Tauron Arenie na koncercie Rage Against the Machine. Co jak co, ale ostatnie lata wszystkim nam dały mocno w kość i każdego z nas coś rozwścieczyło. Tak jak wspomniał kiedyś John Lydon (lub, jak kto woli, Johnny Rotten), złości nie ma sensu się bać – lepiej dobrze ją wykorzystać i przekuć w energię i motywację do działania. Wraz z zespołem z wściekłością w nazwie wykrzyczmy więc wszystko, co nas denerwuje (w tym zapewne sprawy przyziemne, takie jak właśnie koniec lata), a w jesień wejdźmy pełni wigoru… i sił na kolejny sezon koncertowy w Krakowie.

Kasia Gawęska
Od nastoletnich lat związana zawodowo z kulturą i rozrywką. Zaczynała od tłumaczenia książek, aby później zająć się dziennikarstwem muzycznym. Współpracowała lub współpracuje z Onetem, Interią oraz Red Bull Music, na koncie ma kilkaset rozmów z muzykami z całego świata. Jest również menedżerką muzyczną i prowadzi działania PR-owe dla wielu firm. Umiejętności marketingowe szlifowała w Sony Music Poland.

Zdjęcie: Harry Styles, materiały prasowe

Tekst ukazał się w wydaniu 2/2022 kwartalnika „Kraków Culture”.

Udostępnij

Kraków Travel
Kids in Kraków
Zamknij Nasz strona korzysta z plików cookies w celach statystycznych, marketingowych i promocyjnych. Możesz wyłączyć tą opcję w ustawieniach prywatności swojej przeglądarki.
<