Nowe arcydzieła na Wawelu

18 lutego 2022

Zamek Królewski na Wawelu wzbogacił kolekcję malarstwa o dwa wybitne dzieła sztuki europejskiej. To powstałe w pierwszej połowie XVII wieku cenne kompozycje: Karczma Pod Świętym Michałem Pietera II Brueghla oraz Martwa natura Willema Claesza Hedy. Pozyskane dzięki mecenatowi państwa ze zbiorów prywatnych w Paryżu obrazy to pod względem wartości największy zakup dzieł malarskich w powojennej historii Wawelu.

Zakupione przez Zamek Królewski na Wawelu obrazy to dzieła jednych z najwybitniejszych siedemnastowiecznych malarzy niderlandzkich, powstałe w najlepszych latach ich twórczości. W zbiorach wawelskich nie było dotąd żadnych prac autorstwa Hedy ani któregokolwiek z Brueghelów – z wyjątkiem niewielkiego obrazu przypisywanego hipotetycznie Pieterowi II Brueghlowi. Oba dzieła mają udokumentowane pochodzenie od końca XIX wieku. Zakupione obrazy będą jednymi z najcenniejszych w liczącej około stu dzieł zamkowej kolekcji malarstwa niderlandzkiego (znaczną część z nich można oglądać na trwającej właśnie w Zamku wystawie Nie tylko Bruegel i Rubens. Malarstwo Niderlandów na Wawelu).

Nabytki są prezentowane w Sali Senatorskiej (do 13 marca), a następnie będą eksponowane w komnatach królewskich – obok arrasów Zygmunta Augusta i wspaniałych obrazów włoskich z kolekcji Lanckorońskich.

***
Jedno z najważniejszych dzieł Pietera II Brueghla
Pieter II Brueghel (1564/1565–1637/1638) zasłynął jako kopista i naśladowca kompozycji sławnego i wybitnego ojca, Pietera I Bruegla. „Karczma Pod Świętym Michałem, mimo że utrzymana w Brueglowskiej manierze, stanowi jednak jego oryginalne dzieło, w którym nie odwołuje się do żadnej ze znanych prac ojca. Zaprezentował tu indywidualny styl, bogactwo inwencji i zamiłowanie do szczegółu – tłumaczy dr Joanna Winiewicz-Wolska, kuratorka zbiorów malarstwa Zamku Królewskiego na Wawelu. – Oczami artysty obserwujemy scenę rozgrywającą się przed karczmą – oddane z kronikarską dokładnością codzienne życie flamandzkiej prowincji. To jedna z kilku różniących się szczegółami wersji tej kompozycji, ma jednak najwyższy spośród nich poziom artystyczny i stanowi jedno z najważniejszych dzieł w dorobku malarza”.
Obraz przypuszczalnie powstał między 1619 a 1625 rokiem – sygnatura „BREUGHEL” wskazuje bowiem na późny, dojrzały okres twórczości artysty, który swoje wcześniejsze prace sygnował „BRUEGHEL”. Zmiana pisowni nazwiska była, być może, próbą odróżnienia się od twórczości słynnego ojca. Obraz został opublikowany w monografii artysty.

Heda, czyli portret przemijania
Martwa natura Willema Claesza Hedy (1594–1680), utrzymana w szarozielonej tonacji, przedstawia kompozycję kosztownych, lśniących naczyń srebrnych i szklanych. Działający w Haarlemie artysta specjalizował się w malowaniu tzw. śniadań (ontbijtjes), znanych również jako monochrome banketjes.
Obrazy te służyły nie tylko dekoracji jadalni, ale symbolizowały także przemijanie, nietrwałość rzeczy, ulotność bogactwa. Kompozycja powstała w okresie, na który przypada większość najlepszych prac Hedy – są to lata trzydzieste i czterdzieste XVII wieku. Malarz zwykle sygnował i datował swoje obrazy – wiadomo, że w 1637 powstało dziewięć znanych dziś martwych natur, które znajdują się w renomowanych kolekcjach na całym świecie.
Martwej natury o tak wysokiej klasie artystycznej jeszcze na Wawelu nie było. Obraz nie był dotąd publikowany – jest to więc ważne odkrycie na światowym rynku sztuki.

Historia wawelskich zbiorów
Polscy królowie, gromadząc dzieła najznakomitszych twórców europejskich, uczynili z Wawelu historyczne centrum kolekcjonerstwa. Szczególnie cenili sobie malarstwo włoskie oraz północnoeuropejskie – dzieła należące do tego kręgu kulturowego gromadzili już ostatni Jagiellonowie, a następnie Zygmunt III Waza i Władysław IV. Zbiory królewskie w ciągu wieków uległy jednak zniszczeniu i rozproszeniu.
Kształtowanie wawelskiej kolekcji muzealnej rozpoczęło się z końcem XIX stulecia i było kontynuowane po odzyskaniu przez Polskę niepodległości. W latach dwudziestych XX wieku na Wawel zostały przekazane kolekcje Jerzego Mycielskiego i Leona Pinińskiego. Niestety zbiory Zamku poniosły szczególnie bolesne straty podczas II wojny światowej, zwłaszcza dotyczyło to sztuki dawnej, w tym malarstwa holenderskiego i flamandzkiego.

Pozyskanie dwóch nowych obrazów jest wynikiem długich poszukiwań na rynku sztuki i wykorzystania budowanych przez lata kontaktów w europejskim środowisku muzealników. Obrazy zostały zakupione do zbiorów Zamku Królewskiego na Wawelu z dotacji celowej Prezesa Rady Ministrów RP oraz Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

Więcej

Udostępnij

Kraków Travel
Kids in Kraków
Zamknij Nasz strona korzysta z plików cookies w celach statystycznych, marketingowych i promocyjnych. Możesz wyłączyć tą opcję w ustawieniach prywatności swojej przeglądarki.
<