Kraków i architektura

27 stycznia 2022

Kraków – miasto powojenne


Michał Wiśniewski

Obraz współczesnego Krakowa powstał po drugiej wojnie światowej. Chociaż przed 1939 rokiem miasto rozwijało się bardzo intensywnie, prawdziwe przyspieszenie miało dopiero nadejść.

Niedługo po wojnie powierzchnię miasta powiększono do ponad 300 km kwadratowych – Kraków był już ponad 50 razy większy niż przed zniesieniem umocnień austriackich zaledwie cztery dekady wcześniej. Stało się tak za sprawą powstania Nowej Huty, oddalonej od centrum o osiem kilometrów nowej dzielnicy mieszkaniowej powstałej w związku z budową kombinatu metalurgicznego im. Lenina. Współcześnie jest to jeden z najbardziej fascynujących powojennych zespołów urbanistycznych i architektonicznych w Polsce.

Pomimo trudnej sytuacji gospodarczej i politycznej, w jakiej powstawała Nowa Huta, jej przestrzeń zaskakuje różnorodnością oraz jakością zrealizowanych budynków. Do pewnego stopnia stanowi ona również podręcznik do historii kultury materialnej PRL-u. Jej najstarsza część powstawała w pierwszej połowie lat 50., stając się symbolem swojej epoki, kluczowym osiągnięciem realizmu socjalistycznego. W 1949 roku rodzimej kulturze narzucono wzorowaną na Związku Radzieckim propagandową manierę, która preferowała monumentalizm i bogatą dekorację o narodowych konotacjach. Wyrastający z tego pnia projekt Nowej Huty łączył wachlarzowy program urbanistyczny – podążający za układem Magnitogorska i nawiązujący do barokowego planu Sankt Petersburga – z dekoracjami rodem z Wawelu i Rynku Głównego. Zabudowa placu Centralnego i alei Róż oraz bliźniacze pawilony Centrum Administracyjnego Huty im. Lenina śmiało można zaliczyć do najważniejszych osiągnięć tego zjawiska w Polsce.


Centrum Administracyjne kombinatu, fot. Wojciech Wandzel

Pomimo utopijnej doskonałości projektu Nowej Huty, przygotowanego przez zespół Tadeusza Ptaszyckiego i Miastoprojektu Kraków, nigdy nie został on zrealizowany w całości. Dramatyczne wydarzenia polityczne 1956 roku i zmiana na szczytach władzy sprawiły, że realizm socjalistyczny okazał się być w wielu krajach bloku wschodniego zjawiskiem ważnym, lecz krótkotrwałym. Po dojściu do władzy Władysława Gomułki kojarzona z latami stalinizmu estetyka dopiero co oddanych do użytku inwestycji, jak warszawski Pałac Kultury i Nauki lub wspomniana Nowa Huta, przestała odpowiadać politycznym potrzebom władzy. Od teraz dużo ważniejsze było kojarzone z kosmicznym wyścigiem supermocarstw hasło postępu, w imię którego przestrzeń miast bloku wschodniego miała się stać synonimem nowoczesności. Dla polskiej i krakowskiej architektury oznaczało to powrót do idei modernizmu, sięganie po śmiałe żelbetowe konstrukcje, wielkie przeszklenia i futurystyczne formy rodem z filmów o lotach w stronę gwiazd. Równocześnie oznaczało to coraz częstsze korzystanie z prefabrykatów, w tym z wielkiej płyty.

W przełomowym roku 1956 na fali odwilży krakowscy projektanci po raz pierwszy stanęli przed szansą wyjazdu na Zachód. Z podróży za żelazną kurtynę przywozili do Polski nowe pomysły i nieznane dotychczas wzory. Pierwszą okazję do zaprezentowania tych zdobyczy dała architektura mieszkaniowa. W 1959 roku na osiedlu Szklane Domy w Nowej Hucie oddano do użytku podłużny Blok Szwedzki, dzieło Janusza i Marty Ingardenów. Niedługo później tuż obok stanął Blok Francuski, dzieło Kazimierza Chodorkowskiego. W obu przypadkach były to modernistyczne projekty proponujące duże przeszklenia i żelbetowe podpory, zwracające uwagę abstrakcyjnymi dekoracjami wnętrz. W tym samym czasie zorganizowano konkurs urbanistyczny na projekt kolejnej części Nowej Huty – planowanego na 50 tysięcy mieszkańców osiedla w Bieńczycach, w którym wyłoniono modernistyczną wizję Jadwigi Guzickiej. W podobnym duchu projektowano wszystkie kolejne osiedla tej części Krakowa.


Widok na Bieńczyce i kościół Matki Bożej Królowej Polski, fot. Wojciech Gorgolewski

Najważniejszym wydarzeniem architektonicznym tego okresu w Krakowie była rozbudowa kampusów uczelni wyższych, w tym realizacja nowego zespołu budynków Uniwersytetu Jagiellońskiego przy Alejach Trzech Wieszczów. Oprócz strojenia się w kostium nowoczesności Polska czasów Gomułki chętnie nawiązywała też do tradycji i historii. Rocznice 550-lecia bitwy pod Grunwaldem (1960), 600-lecia Akademii Krakowskiej (1964) czy obchody 1000-lecia państwa polskiego (1966) przyczyniły się do powstania wielu nowych budynków publicznych w centrum. Do innych szczególnie ważnych dla krakowskiej architektury realizacji należy brutalistyczna bryła Galerii BWA – dzisiejszego Bunkra Sztuki, ukończone w 1965 roku dzieło Krystyny Różyskiej-Tołłoczko. W tym samym roku oddano zespół hotelu Cracovia i kina Kijów projektu Witolda Cęckiewicza. Lekka żelbetowa konstrukcja, rozświetlony, przeszklony parter oraz abstrakcyjna mozaika w holu hotelu Cracovia przesądzały o nowoczesnym wyrazie pierwszego tak dużego modernistycznego gmachu w Krakowie. Futurystyczną bryłę kina, pełną ekspresji rzeźbę przestrzenną o wygiętym dachu, ozdobiono największymi w mieście abstrakcyjnymi mozaikami. W skali urbanistycznej wyróżniają się natomiast kampusy uczelni wyższych, np. zespół budynków Akademii Wychowania Fizycznego w Czyżynach (Leszek Filar, 1977). Najciekawszym w przestrzeni miasta zespołem tego typu jest Miasteczko Studenckie AGH – wznoszony od 1963 roku unikatowy projekt zespołu Tomasza Mańkowskiego obejmujący pięć białych wież oddzielonych podłużnymi pasami niskiej zabudowy.

Ostatni akt rozwoju architektury modernistycznej pod Wawelem związany był z masową budową nowych kościołów. Po drugiej wojnie światowej aż do końca lat 70. w Krakowie wzniesiono tylko kilka nowych świątyń. Przełom przyniosło ukończenie w 1977 roku zrealizowanego według koncepcji Wojciecha Pietrzyka kościoła Matki Bożej Królowej Polski w Bieńczycach, tzw. Arki Pana. Pierwsza tak duża świątynia w Krakowie zrealizowana już po soborze watykańskim II wprowadzała do przestrzeni miasta nieznaną wcześniej formę budowli sakralnej o centralnym planie i modernistycznej bryle przypominającej abstrakcyjną rzeźbę. Początek pontyfikatu Jana Pawła II utorował drogę dla kolejnych tego typu inwestycji: w latach 80. w Krakowie zrealizowano ponad dwadzieścia nowych świątyń, przeważnie monumentalnych modernistycznych konstrukcji będących dominantami przestrzennymi i estetycznymi nowych osiedli mieszkaniowych Krakowa. W Nowej Hucie szczególną rolę odgrywają kościół św. Maksymiliana Marii Kolbego w Mistrzejowicach projektu Józefa Dutkiewicza (1976–1983) i kościół św. Brata Alberta w Czyżynach projektu Witolda Cęckiewicza (1985–1994). Innym szczególnie ważnym jest surowa żelbetowa bryła kościoła św. Jadwigi na osiedlu Krowodrza Górka (Romuald Loegler, Jacek Czekaj, 1977–1989).


Kościół św. Brata Alberta w Czyżynach, fot. Jacek Ogiela

W ciągu zaledwie trzech powojennych dekad krajobraz architektoniczny miasta zmienił się w zasadniczy sposób. Kraków nie był już ośrodkiem z jednym centrum i koncentryczną strukturą zabudowy. Wraz z realizacją Nowej Huty powstało drugie alternatywne centrum, które utorowało drogę dla powstania wielu śmiałych kreacji określających po dziś dzień pejzaż współczesnego Krakowa.

Dr Michał Wiśniewski
Pracownik Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie i Międzynarodowego Centrum Kultury, członek zarządu Fundacji Instytut Architektury, autor publikacji związanych z architekturą Krakowa i Polski w XX wieku. Kurator lub współtwórca wystaw poświęconych historii architektury, takich jak Figury niemożliwe (pierwszy pokaz na Międzynarodowym Biennale Architektury w Wenecji 2014).

Artykuł został opublikowany w kwartalniku „Kraków Culture” 4/2021.

Udostępnij

Kraków Travel
Kids in Kraków
Zamknij Nasz strona korzysta z plików cookies w celach statystycznych, marketingowych i promocyjnych. Możesz wyłączyć tą opcję w ustawieniach prywatności swojej przeglądarki.
<