Ewa Augustyniak zaprasza do podwodnego świata pełnego fascynujących stworzeń i niespotykanych roślin. Dzieli się z nami zachwytem różnorodnością morskiego życia, zaskakuje i oszałamia ją bogactwo form i kolorów. Czeka nas więc spotkanie z diugoniem, płaszczką, homarem czy ośmiornicą.
Słowo od artystki: „Pod wodą jest cicho, spokojnie i bardzo ciekawie, z jednej strony rafa, a z drugiej ten głęboki, daleki błękit mórz i oceanów. Zachwyca mnie różnorodność życia, bogactwo form i kolorów, to wszystko zaskakuje i oszałamia. Trochę nurkowałam z akwalungiem, ale wtedy zawsze jest się ograniczonym czasowo. Gdy próbuję snorkelingu, mogę tak pływać godzinami, również nocą. Kiedy się mieszka w jednym miejscu nieco dłużej, poznaje się przydomową rafę: tu zwykle leży płaszczka, a tu mieszka homar, któremu wystają z norki tylko czułki, na tym kamieniu baraszkują krewetki, a gdzie indziej można spotkać murenę, nadymkę czy ośmiornicę albo zobaczyć rybki „śpiące” na ukwiałach. W stałych miejscach znajdują się też stacje rybek czyścicielek. W jednej zatoce często posilają się diugonie, a w innej żółwie z podnawkami, zwierzęta często mają swoje ulubione miejsca, które można poznać. Rarytasem dla mnie była ryba głębinowa. Piękne są też olbrzymie ławice meduz, wolno unoszące się w wodzie, albo ławice ryb, w które można wpłynąć i znaleźć się w samym środku tego poruszającego się idealnie synchronicznie koła życia. O różnych porach wychodzą natomiast z kryjówek coraz to inne zwierzęta. Chciałabym jeszcze zobaczyć w naturze rekiny młoty, spirale mant, morświny, czy rekiny wielorybie – wszystko przede mną. Szukam ciekawych wypraw”.
Wystawę można oglądać od 12 do 18 kwietnia od poniedziałku do piątku między 10.00 a 17.00. Wstęp wolny.
