W centrum tej wystawy są pytania o męskość. Nie te proste, nie te ideologiczne. Raczej te, które drgają pod skórą – pytania o ciało i obecność, o siłę, która potrafi być zarówno opiekuńcza, jak i destrukcyjna.To nie jest afirmacja. Ani dekonstrukcja.
To próba uchwycenia czegoś, co nie chce dać się nazwać.
Czegoś, co trwa w napięciu – zanim zostanie ocenione.„Sztuka nie bierze się z pewności, lecz z błędów, kłamstw, lęków, ucieczek, poszukiwania na ślepo (…). Człowiek i drzewo łączy się w jednym – są mocni i krusi jednocześnie.”
Łukasz Orbitowski, fragment tekstu kuratorskiego
Mateusz Woźniak – artysta wizualny, absolwent Wydziału Malarstwa ASP w Krakowie, gdzie w 2022 roku obronił dyplom w pracowni prof. Andrzeja Bednarczyka. Pracuje z fotografią, tekstem i dźwiękiem, traktując je jako narzędzia rejestrowania i porządkowania rzeczywistości. Zamiast jednego stylu – interesuje go sposób, w jaki różne formy mogą się ze sobą ścierać i uzupełniać. Jego prace balansują między dokumentem a intymnym zapisem, szukając języka, który nie wszystko dopowiada do końca. Czasem fotografia staje się tu punktem wyjścia, czasem śladem po czymś, co nie dało się inaczej opisać.
Łukasz Orbitowski – pisarz, eseista, autor powieści i opowiadań, laureat Paszportu „Polityki” i finalista Nagrody Literackiej Nike. Znany z umiejętności łączenia literatury gatunkowej z refleksją nad współczesnością. Jego wrażliwość literacka spotyka się tu z materią wizualną, tworząc osobisty i przenikliwy kontekst dla wystawy.
Mijesce wystawy: ulica Grodzka 43, 3 piętro
Wstęp wolny