Cykl comiesięcznych spotkań o takim właśnie Miłoszowskim tytule w Krakowskim Forum Kultury to opowieść o Krakowie, nade wszystko o jego kulturalnej substancji, historii, teraźniejszości. Opowieść budowana i przypominana z perspektywy ludzi istotnych dla miasta i tego realnego, i tego symbolicznego, dla jego dziejów i pospolitej codzienności.
Wieczory prowadzi, wcielając się w swoich bohaterów, Bronisław Maj, wspierany przez zaproszonych gości, niekiedy przez śpiewających czy recytujących artystów.
Sławomir Mrożek to jeden z kilkorga zaledwie polskich pisarzy znanych i na świecie. Dramaturg, prozaik, rysownik. Niewiarygodnie popularny i wielbiony w czasach PRL, w owym świecie „jak z Mrożka”, bo dał nam język do opisania i przezwyciężenia tego świata. Język groteski, absurdu, ocalającej ironii. Najkomiczniejszy szyderca i kpiarz, i jednocześnie – jak każdy pozbawiony złudzeń i nadziei mędrzec – śmiertelnie smutny. Obywatel gminy Borzęcin i świata. O biografii wręcz jak z własnej twórczości: przepełnionej efektownymi teatralnymi zwrotami akcji, niesamowitymi epizodami i fantastycznymi wątkami. Nie do opisania! Czysty Mrożek!
***
Bohaterami tych opowieści są wielcy – a czasem tylko popularni, a czasem zapominani – artyści. Artyści wszelkich sztuk: poeci, pisarze, malarze, ludzie teatru, kabaretu, muzycy... Lecz nie jedynie oni. Wszelkie osobowości, które współtworzyły Kraków – i ci (na przykład) wielcy politycy i działacze, uczeni akademicy, i ci bohaterowie jednego sezonu – którzy „opowiedzą swój Kraków”. A z tych tak rozmaitych, a nie wyuczonych opowieści wyłoni się może choćby zarys naszej małej ojczyzny...