Stała widownia Madame de Minou została już skutecznie uzależniona od brokatu i cekinów, więc wie co robić.
To właśnie oni błyskawicznie wykupują pierwsze rzędy. A jeśli pierwszy burleskowy raz jest jeszcze przed tobą, to... można ci pozazdrościć! Odkrywanie tego spektakularnego show po raz pierwszy jest jak kruszenie skarmelizowanego cukru na wierzchu crème brûlée – zrozumiesz dopiero, gdy poczujesz.
Skrócona instrukcja obsługi burleski:
- zbierasz ekipę – sugerujemy żonę, babcię, czy kogo tam lubisz
- wchodzisz na stronę i kupujesz odpowiednią ilość biletów jak najbliżej sceny
- z niecierpliwością wyczekujesz 14.09, a w międzyczasie
- szykujesz najbardziej fancy kieckę, która nudzi się w szafie, bo nie ma gdzie jej zakładać. Masz różowy garnitur? Dawaj. Brokatowe kowbojki? Uważaj, bo jak będziesz wyglądać lepiej niż Madame de Minou to zostaniesz wyoroszony. Na szczęście nie jest to łatwe.
- 14.09 o godzinie 18:30 zamawiasz ubera i udajesz się do Nowohuckiego Centrum Kultury
- i na koniec… po prostu pozwalasz się ponieść.
Pewnie chciał/abyś wiedzieć, kto wystąpi tego dnia:
Katerina Sahara – zagraniczna performerka, która rozśmieszy, rozpali i nie raz wprawi w zakłopotanie nie tylko męską część publiczności.
Princess Beatrycze – zaprasza rumieńce na Wasze twarze i dopiero wtedy zaczyna prawdziwe show. Szukasz nutki ekstrawagancji? Na jej występie nutka znajdzie Cię sama.
Tamara Behler – gdy zaczyna śpiewać, pragniesz powrócić do momentu, w którym zazdrościłaś jej jedynie sukienki.
Kajetan Bielecki – który sprawi, że niemożliwe stanie się możliwe.
Gospodyni wieczoru, Madame de Minou, która może tu napisać o sobie wiele, ale zaraz ma dentystę i się spieszy, więc żeby ją poznać musisz wpaść na jej (w sumie to moje) show!
/źródło: materiały organizatora/