Oto smok!

12 sierpnia 2022

Smok wawelski jest symbolem Krakowa, tak jak Syrenka – Warszawy, a Neptun – Gdańska. To dlatego smoków w Krakowie mamy mnóstwo… a tego lata będzie ich jeszcze więcej! 

Autor: Ryszard Kozik 

Smoki od tysięcy lat zamieszkują wyobraźnię ludzi na całym świecie. Doniesienia o groźnych stworach łączących cechy wielu zwierząt odnotowano 3000 lat p.n.e. w Egipcie, pojawiały się też 2500 lat p.n.e. w kulturze sumeryjskiej, a potem w kulturze babilońskiej (2000 lat p.n.e.) i u Majów (od roku 500 p.n.e. do 900 n.e.). 

Według Słownika języka polskiego smok to „występujący w wierzeniach ludowych i bajkach potwór, zwykle wielogłowy, skrzydlaty, mający szpony i potężny ogon, podobny do wielkiej jaszczurki”. I chociaż różnie bywa nazywany – w Chinach lung, w Serbii i Chorwacji zmaj, w Finlandii lohikaarme, w Japonii tatsu, w Niemczech Lindwurm, a w wielu kulturach po prostu „stwór” – zawsze budził strach zmieszany z fascynacją. 

Jak legendę wpisano w historię
Najstarsza wersja podania o smoku wawelskim pojawia się w Kronice Polski Wincentego Kadłubka z przełomu XII i XIII wieku. Terroryzującego okolicznych mieszkańców potwora pokonują synowie króla Kraka (Graka), a potem młodszy zabija starszego, zrzucając winę na smoka. I choć bratobójca zostaje następcą tronu, to gdy zbrodnia zostaje ujawniona, czeka go wygnanie. 

W XV wieku legendę zmodyfikował Jan Długosz: w jego wersji ze smokiem walczy sam król Krak. Pod koniec XVI wieku sekretarz królewski Joachim Bielski zastąpił króla sprytnym szewcem Skubą – i tak już zostało. Szewczyk podrzucił smokowi owcę wypchaną siarką i saletrą. Ten ją połknął, a gdy zaczęło go od „nadzienia” palić, tak długo pił wodę z Wisły, aż pękł. W połowie XVIII wieku Benedykt Chmielowski w Nowych Atenach datował zabicie smoka na 770 rok. Tak to legendę wpisano w historię.   

Jak fontanna trysnęła… ogniem! 
Najbardziej znany z krakowskich smoków stoi przed Smoczą Jamą u podnóża wawelskiego wzgórza od strony Wisły i co trzy minuty zieje ogniem. Pierwotnie miał być jednak fontanną. 


Bronisław Chromy, projekt smoka fontanny zgłoszony do konkursu na fontanny dla Krakowa w 1964 roku
fot. z archiwum rodzinnego, dzięki uprzejmości Fundacji im. Bronisława Chromego

Czytelnicy „Echa Krakowa” z 16 kwietnia 1969 roku poznali wyniki konkursu na fontanny krakowskie: „Grajkowie projektu Bronisława Chromego staną na placu Wolnica. W następnej kolejności pod Smoczą Jamą zostanie ustawiony fantastyczny smok, również projektu Bronisława Chromego”. 13 stycznia 1970 roku „Gazeta Krakowska” doprecyzowywała: „Największą rewelacją będzie jednak powstająca wielka 6-metrowej wysokości statua smoka. (…) Z paszczy smoka tryskać będzie woda, przepompowywana z urządzonej tam w przyszłości sadzawki”. 

Smok stanął na głazie późną jesienią 1972 roku (w tym roku świętujemy więc jego 50. urodziny!), choć oficjalna inauguracja odbyła się później. „Dziennik Polski” z 5 kwietnia 1973 roku donosił: „W najbliższą niedzielę – 8 bm. Kraków już oficjalnie wzbogaci się o jeszcze jedną atrakcję turystyczną. Wawelska Smocza Jama posiada stałego lokatora – pomnik Smoka”. Jak dodano, generalna próba „smoka ziejącego” udała się znakomicie. 


fot. Jacek Kabziński

50. rocznicę powstania pomnika Smoka Wawelskiego uświetnia wystawa rzeźb plenerowych Bronisława Chromego Smoczy ogród w ogrodach Zamku Królewskiego na Wawelu (czynna do 30 września). Przekrojową opowieść o całej twórczości artysty można natomiast znaleźć w Autorskiej Galerii Bronisława Chromego w krakowskim parku Decjusza.


fot. Jacek Kabziński

Jak świętować ze smokami
Od 2000 roku ulicami Krakowa przechodzi organizowana przez Teatr Groteska Parada Smoków, a nad Wisłą odbywają się zarówno piknik rodzinny, jak i wieńczące całość efektowne przedstawienie plenerowe (pływające i unoszące się w powietrzu smoki są animowane z pokładów 30-metrowych barek).  

Mają też smoki w Krakowie swoje nagrody. W trakcie organizowanego od 1961 roku Krakowskiego Festiwalu Filmowego laureaci Międzynarodowego Konkursu Filmów Krótkometrażowych dostają statuetki Smoków (kolor zależy od miejsca, najcenniejszy jest oczywiście ten złoty). Od 1998 roku przyznawany jest także Smok Smoków za całokształt twórczości. Natomiast w połowie maja już po raz dziesiąty podczas konferencji organizowanej przez Krakowski Park Technologiczny wręczono najbardziej prestiżowe nagrody polskiej branży gier wideo – smoki cyfrowe, czyli Digital Dragons Awards. 

Smok wawelski trafił również na znaczek Poczty Polskiej oraz kopertę FDC – wydane już 21 kwietnia. Maciej Jędrysik zaprojektował je na konkurs na najpiękniejszy znaczek Europy, którego motywem przewodnim są w tym roku baśnie i legendy. Na znaczku widzimy smoka, szewczyka niosącego owcę, a w tle Kraków i Smoczą Jamę. Na kopercie pojawia się także książęca para. 

Jak w wakacje Kraków was zasmoczy
Do 50. urodzin smoczej rzeźby i naszej wyobraźni odwołuje się ogólnopolska kampania turystyczna „Kraków Cię zasmoczy” realizowana przez Kraków w partnerstwie z Małopolską Organizacją Turystyczną, Zamkiem Królewskim na Wawelu, Fundacją im. Bronisława Chromego i firmą Good Lood. 

Po czerwcowej paradzie smoki ponownie zaproszą w przestrzeń miejską 14 sierpnia – tym razem do miasteczka na Błoniach. Osada, odtworzona przez grupę rekonstrukcyjną wojów nadwiślańskich, będzie zaproszeniem do podróży w epokę króla Kraka, jego córki Wandy i Skuby. Dorośli i dzieci będą mogli – dosłownie! – dotknąć historii: zagra średniowieczna kapela, kowal, garncarz i powroźnik opowiedzą o swoich zawodach, a śmiałkowie będą mogli spróbować sił w zabawach plebejskich. 

Częścią urodzinowych obchodów są dwa wyzwania. Pierwsze polegać będzie na stworzeniu żywego obrazu smoka – im więcej uczestników przyłączy się do zabawy, tym większa szansa na ustanowienie rekordu Polski. Drugie to rozstrzygnięcie majowego głosowania krakowian i turystów na idealny smak „smoczych” lodów. 

Smok Wawelski – bliższy temu z książek Stanisława Pagaczewskiego o Baltazarze Gąbce niż legendarnemu mieszkańcowi Smoczej Jamy – w czerwcu, lipcu i sierpniu zabierze dzieci i dorosłych na spacery, m.in. po Wawelu i jego skarbach, śladem znanych krakowianek oraz pomysłów i biznesów, które się tu narodziły. 

Smoka będzie też można wysłać w świat z życzeniami w wersji tradycyjnej dzięki stanowiskom Poczty Polskiej, gdzie dostępne będą okolicznościowe pocztówki, smoczy stempel i znaczki, albo w postaci animowanej 3D poprzez aplikację umożliwiającą nawet wyhodowanie własnego gada. 

Jak wypatrzyć smoka 
W Krakowie smoki czają się na każdym kroku. Zerkają z płaskorzeźb i tablic na fasadach i portalach gmachów, domów oraz kamienic, są ozdobą rzygaczy. Odnajdziecie je na Zamku Królewskim i w bazylice archikatedralnej na Wawelu, na Collegium Maius, kościele św. Wojciecha na Rynku Głównym i Domu pod Globusem przy ulicy Długiej 1, na gmachu Akademii Sztuk Pięknych przy placu Matejki... To tylko przykłady. Z pewnością sami odkryjecie ich o wiele więcej. Wystarczy tylko rozejrzeć się uważnie wokół, a czasem zadrzeć głowę do góry. 


fot. Jacek Kabziński

Jeśli chcecie poznać lepiej smoczą legendę, koniecznie odwiedźcie Rynek Podziemny, oddział Muzeum Krakowa. Ale bądźcie ostrożni, bo smoki nie próżnują. Gdy na stronie internetowej Muzeum Krakowa wystąpi jakiś błąd, pojawia się komunikat: „ups… tę stronę zjadł smok”. 

***
Ryszard Kozik

fot. Jan Graczyński
Pasjonat krakowskiej kultury, autor licznych publikacji, wieloletni dziennikarz „Gazety Wyborczej”. Aktualnie pracuje w Muzeum Krakowa. Nowohucianin z urodzenia i wyboru. 

 Tekst ukazał się w wydaniu 2/2022 kwartalnika „Kraków Culture”

Udostępnij

Kraków Travel
Kids in Kraków
Zamknij Nasz strona korzysta z plików cookies w celach statystycznych, marketingowych i promocyjnych. Możesz wyłączyć tą opcję w ustawieniach prywatności swojej przeglądarki.
<