Najkrótsza noc roku i… najdłuższa zabawa!
Wianki – Święto Muzyki
25.06.2022
Rozmowa z Łukaszem Warną-Wiesławskim
Bartosz Suchecki: Krakowskie Wianki odwołują się do bardzo dawnych zwyczajów, ale jako Święto Muzyki są też niezwykle otwarte na współczesność. Czy podobnie będzie w tym roku?
Łukasz Warna-Wiesławski: Tegoroczne Wianki nawiązują bardzo mocno do tradycji ludowej. Poszukiwanie tożsamości, budowanie czegoś zakorzenionego w tradycji, ale i rysującego wizję przyszłości – wszystko to wpisuje się w szerszy trend w sztuce w Polsce i innych krajach. Na scenach na Rynku Głównym i Powiślu będziemy eksplorować muzykę ludową w różnych odcieniach.
Na Rynku usłyszymy repertuar popularny składający się m.in. z muzyki elektronicznej czy hip-hopowej. Rozpoczniemy od tanecznej odmiany folku w wykonaniu Naphty. Mająca nigeryjskie korzenie Ifi Ude przedstawi autorską mieszankę wpływów polskich i afrykańskich, poetyckości z muzyką taneczną. Pochodząca z ukraińskiego miasteczka Busztyno Alina Pash zestawi folklor swoich rodzinnych stron z nowymi brzmieniami, które poznała w Kijowie, gdzie mieszkała do czasu wybuchu wojny. Polska gwiazda Margaret nawiąże do dźwięków „miejskich” – jej twórczość to mieszanka popu, reggaetonu i hip-hopu.
Z kolei na scenie na Powiślu wystąpią zespoły stricte folkowe. Gwiazdą wieczoru będzie Kapela ze Wsi Warszawa, która zebrała wiele nagród za swoją najnowszą płytę Uwodzenie. Do wody odnosi się też zespół Sutari, który wykona materiał z płyty Siostry rzeki. Przed nimi wystąpią śląsko-krakowski Pokrzyk wykonujący pieśni z Polski i Białorusi oraz formacja Niewte, która w muzyce folkowej szuka transu, a z tanecznego rytmu, skrzypiec i perkusji wyczarowuje coś niesamowitego. Na Powiślu odbędą się też oczywiście warsztaty plecenia wianków i konkurs na najpiękniejszy wianek.
Później muzyka na chwilę ucichnie, ale zabawa na Powiślu nie ustanie.
Silent disco jest już stałym punktem programu Wianków. W tym roku w słuchawkach usłyszymy sety artystów i artystek, którzy osiedli w Polsce po przyjeździe z Ukrainy. Największą gwiazdą tego pasma, a zarazem animatorem ukraińskiej diaspory w Krakowie, jest Nuarrrrrrr, który na co dzień uczy didżejowania i tworzenia muzyki, a w czasie festiwalu wystąpi wspólnie ze swoją uczennicą – Azazazarovą. Na drugim kanale silent disco pochodząca z Ukrainy Shjva zagra sety back-to-back z czołową przedstawicielką polskiej sceny muzyki klubowej – Monster.
Roztańczonym krokiem możemy z czystym sumieniem udać się do domu.
Niekoniecznie! Kulminacją imprezy i wydarzeniem wprost nawiązującym do słowiańskich tradycji będzie wyjątkowy koncert, który odbędzie się na trzeciej scenie – na kopcu Kraka. Wraz z niedzielnym wschodem słońca, dokładnie o godzinie 4.10, wystąpi zespół Z Lasu. To panie, które uczą się pieśni z Polesia od mieszkańców tej krainy historycznej leżącej obecnie w większości na terytorium Białorusi i Ukrainy – i ocalają je od zapomnienia.
Wianki to jeszcze więcej scen i atrakcji…
Atmosferę rodzinnego pikniku będzie można poczuć w dzielnicy Wesoła, gdzie zaplanowaliśmy m.in. aktywności dla dzieci, warsztaty muzyczne, a także wystawę prac studentów Wydziału Rzeźby ASP. Na Wianki wraca również Uliczne Granie – ożywcze dźwięki muzyki popłyną ze skwerów i altan rozsianych po Starym Mieście, Kazimierzu i Podgórzu.
W Pałacu Potockich będziemy rozmawiać o Europie Wschodniej i szeroko rozumianej słowiańskości. Spotkamy się z osobami, które w wyniku wojny uciekły z Ukrainy, oraz ludźmi, którzy pomagają uchodźcom. Ponadto występujący na festiwalu muzycy (wśród nich Maciej Szajkowski i Naphta) opowiedzą o swoim stosunku do historii i tradycji, o tym, czego szukają (i co znajdują) w muzyce ludowej, a Margaret podzieli się z młodymi artystami wskazówkami, jak radzić sobie na scenie w obliczu różnych przeciwności.
Rozmawiał Bartosz Suchecki, kwartalnik „Kraków Culture”
Łukasz Warna-Wiesławski
Specjalista ds. muzycznych KBF odpowiedzialny za program tegorocznych Wianków – Święta Muzyki. Prowadzi wytwórnię muzyczną Tańce. Występuje jako didżej pod pseudonimem Rusałka.
Zdjęcie: Wianki 2018, Monika Stolarska
Tekst ukazał się w wydaniu 2/2022 kwartalnika „Kraków Culture”.
