Jan A.P. Marzyciel

Wystawy czasowe

Moje wydarzenia

Dodaj ulubione wydarzenia do sekcji moje wydarzenia, aby zawsze mieć je pod ręką.

  • sobota, 29 kwietnia 2023, 15:00 - czwartek, 1 czerwca 2023

Jan A.P. Kaczmarek, jeden z najsłynniejszych i najbardziej utytułowanych polskich kompozytorów muzyki filmowej świętuje w tym roku 70. rocznicę urodzin. Z tej okazji laureat Oscara za ścieżkę dźwiękową do filmu Marzyciel zostanie uhonorowany w ramach większego projektu przygotowanego przez krakowskie instytucje i festiwale. Na 29 kwietnia, dzień urodzin twórcy, zaplanowano inaugurację wystawy Jan A.P. Marzyciel w Muzeum Sztuki i Techniki Japońskiej Manggha.

Powstała w koprodukcji z Krakowskim Biurem Festiwalowym ekspozycja wykorzystuje nowoczesne formy, m.in. mapping, audiowizualne eseje i bogatą audiosferę. Odbiorcy mogą się zapoznać z nieznanymi dokumentami, partyturami, instrumentami muzycznymi, fotografiami i pamiątkami, a obok muzyki do filmów i spektakli teatralnych usłyszą autonomiczne kompozycje artysty.

„Konceptem scenariuszowym wystawy, którą czcimy siedemdziesiąt lat życia Jana A.P. Kaczmarka, jest idea dialogu kultur i ludzi – wybrzmiewająca w nazwie jego festiwalu, w wyborze zleceń (nieprzypadkowo pojawia się wśród dzieł fanfara na temat autostrady), w potrzebie przerzucania mostów i pomagania artystom znajdującym się na początku kariery. Nasza wystawa nie przyjmuje chronologicznej narracji, zestawiającej fakty biograficzne, lecz wyróżnia warstwę emotywną – korespondując tym samym z dziełami kompozytora i z jego aktywnością organizacyjną. Toteż obok muzyki do filmów i spektakli teatralnych usłyszymy i obejrzymy na wystawie kompozycje autonomiczne, bo sama twórczość Jana A.P. Kaczmarka niezmiennie promuje wyznawane przez niego wartości: kreatywność, solidaryzm, równość i poczucie wspólnoty.

Wystawa nie opiera się zatem na linearnej strukturze opowiadania, lecz jest zestawem powiązanych ze sobą przestrzennych plam. Choć będą one wydzielone lekkimi przepierzeniami, ściankami, ekspozytorami lub projekcjami, czynność zwiedzania powinna przyjąć możliwie najbardziej autonomiczny i swobodny dla widza charakter. Odbiorcę prowadzą wielkoformatowe wydruki, napisy i filmy, wokół których pojawiają się mniejsze formy wystawiennicze pozwalające na wniknięcie w szczegół, intymnie doświadczany obiekt lub ulokowany w gablocie dokument. W ten sposób zwiedzający natyka się choćby na fotografię Kazimierza Macińskiego, wiejskiego felczera, a zarazem muzyka amatora, który nie tylko przygrywał do niemych filmów w lokalnym kinie, ale też stał się pierwszym nauczycielem muzyki swego wnuka – małego Jasia Kaczmarka.

Zwiedzający jeszcze przed wejściem do wnętrza ekspozycji jest przyciągany dużym portretem Jana A.P. Kaczmarka – to kompozytor u szczytu sławy, ale zarazem świadomy swego posłannictwa, które nie ogranicza się tylko do aktu tworzenia. Widz, nim tam dotrze, będzie mógł się zatrzymać, by zapoznać się z biogramem kompozytora, a potem spacerować między kilkoma strefami układającymi się w nielinearny układ faz artystycznej kariery. Dom rodzinny przechodzi więc płynnie we współpracę kompozytora z Jerzym Grotowskim, a potem w działalność w Orkiestrze Ósmego Dnia. Ważne miejsca na wystawie zajmie Ameryka (ze zdjęciami i dokumentami przedstawiającymi pierwszą podróż Jana do USA, a potem pracę w tamtejszych teatrach). Nie zabraknie też tandemów twórczych, gdy kariera filmowa kompozytora zostanie spleciona z dziełami między innymi Agnieszki Holland i Lecha Majewskiego. Potem pojawią się strefy poświęcone Transatlantykowi (który pozwoli poznać nie tylko ideę festiwalu, ale również inne projekty Kaczmarka), a także „wielkim ideom” (które pozwolą podkreślić znaczenie takich wartości jak równość i wspólnota w działaniach muzycznych i pozamuzycznych Jana Kaczmarka). W finale ścieżki zwiedzania najważniejszy stanie się Marzyciel (gdzie film Marca Forstera uruchomi skojarzenia z innymi obrazami i kompozycjami ewokującymi świat fantazji i marzeń) oraz Oscar (gdzie wyróżniona w gablocie statuetka otoczona jest innymi laurami kompozytora). Ważną częścią ekspozycji jest interpretacyjna rekonstrukcja gabinetu kompozytora, złożona z autentycznych urządzeń i instrumentów używanych na co dzień przez Jana Kaczmarka w procesie tworzenia muzyki. Nie braknie tu legendarnych, czasem udokumentowanych jedynie w formie fotografii, instrumentów – jak choćby słynnej fidoli i niewkacza. Plakaty z festiwalu „Transatlantyk”, połączone z imponującą kolekcją fotografii kompozytora, znajdą się na ścianach przestrzeni ekspozycyjnej, towarzysząc też przeskalowanym partyturom niezapomnianych dzieł kompozytora. Szczególną ozdobą ekspozycji są również wielkoformatowe projekcje: wideoeseistyczne kolaże ułożone w wybrane tematy, a także mappingi zestawiające przebieg muzyki na partyturze z fragmentami z Marzyciela. W mniejszych telewizorach widz będzie mógł posłuchać samego kompozytora, opisującego swe projekty i charakter pracy.

Samo wnętrze wystawy jest zarazem wstępem do spaceru po ogrodzie, gdzie przewidzieliśmy dla widzów performatywno-scenograficzną przestrzeń, pełną wizualnych i audialnych atrakcji, stanowiących reinterpretację nastrojów i motywów pochodzących z filmu Marzyciel. Lampiony, leżaki, mała architektura, delikatnie sącząca się z niewidocznych głośników oscarowa muzyka, rozłożone na trawniku meble zachęcające do położenia się na nich, elementy rzeźbiarskie – wszystko to stanie się zwiewnym i sensualnym decorum dla bardziej cielesnego doświadczania wystawienniczych treści. Tu nie musieliśmy umieszczać obiektów, bo to sami widzowie stają się tytułowymi Marzycielami. To oni będą współgospodarzami przestrzeni ogrodowej, stanowiącej reprezentację nie tylko świata przedstawionego filmu, ale przede wszystkim świata doznań samego kompozytora. (...).

W tym majowym klimacie „ogrodu marzeń” najpełniej będzie można doświadczyć tego, czym Jan A.P. Kaczmarek chciał nas zawsze zarazić. Najważniejsze dla niego są dialog, optymizm i idealizm, a także chęć łączenia ludzi przez film i muzykę. Jan zachęca nas do dialogu i słuchania drugiej osoby. A momenty ciszy i zamyślenia wypełnia już swymi dziełami”. (Rafał Syska)

Udostępnij

Więcej

Kraków Travel
Kids in Kraków
Zamknij Nasz strona korzysta z plików cookies w celach statystycznych, marketingowych i promocyjnych. Możesz wyłączyć tą opcję w ustawieniach prywatności swojej przeglądarki.
<