Cannibal Corpse, Dark Funeral, Ingested, Stormruler na Kamiennej 12

Muzyka rozrywkowa

Moje wydarzenia

Dodaj ulubione wydarzenia do sekcji moje wydarzenia, aby zawsze mieć je pod ręką.

  • czwartek, 30 marca 2023, 18:30

CANNIBAL CORPSE (US) death metal:
Kanibale prosto ze słonecznej Florydy nie zmieniają kursu. Świat przechodzi przez najróżniejsze perturbacje, scena metalowa tym bardziej, a autorzy “Hammer Smashed Face” funkcjonują po staremu. Ich klasycznie pojmowany, na wskroś amerykański death metal nigdy nie przestał działać, dlatego zeszłoroczna “Violence Unimagined” wciąż sieka i kąsa jak trzeba. To riffy gniotące z gracją buldożera, komiksowo karykaturalne teksty o ogromie okropieństw i tona pewności siebie - brzmi zachęcająco? Pewnie, że brzmi. Co więcej, od strony koncertów ta załoga jest nie do podrobienia. Brzmienie żyleta, wszystko na swoim miejscu, a wszystko wieńczy nieśmiertelna szyja Corpsegrindera wykonująca tyle obrotów na minutę, że aż boli nas kark na samą myśl.

DARK FUNERAL (SE) black metal:
Tytani black metalu prosto z mroźnej Skandynawii może mieli swoje chudsze dni i nie zawsze byli na świeczniku, ale tegoroczne “We Are the Apocalypse” zwiastuje powrót do formy w najlepszym stylu. To płyta maksymalnie intensywna, zawierająca esencję szwedzkiej odmiany black metalu. Są tu podniosłe melodie prowadzące utwory, jest gradobicie blastów i atmosfera tak gęsta, że można jeść ją łyżkami. Niezależnie od okoliczności Lord Ahriman wraz z kolegami cały czas stoją na posterunku. Tacy weterani to skarb.

INGESTED (GB) brutal death metal:
W wyniku inspiracji takimi klasykami przejęło ich wpływy i uformowało z nich mieszankę znacznie bardziej uwspółcześnioną. Niby tylko trzech kolesi, ale pary mają za dziesięciu, bo w tym przypadku rozmawiamy o absolutnie zezwierzęconym, dzikim i rozbujanym brutalnym death metalu na slamowym paliwie z wpływami deathcore’u. Liczycie na ładne melodie albo przynajmniej fikuśną solóweczkę z wpływami fusion? Zapomnijcie!

STORMRULER (US) black metal:
Stormruler przedstawia black metal w formie maksymalnie podniosłej i pełnej majestatu. Nikt nie próbuje mrugać okiem albo wplatać żartów, ponieważ przeczyłoby to maksymalnej wierze jaką mają we własne piosenki. Rycerskie zbroje, trochę melodii zapożyczonych z heavy metalu, wręcz filmowe budowanie atmosfery - kojarzy wam się ze wczesnym Dissection albo Dawn? To dobrze się kojarzy. W tym przypadku sczerniały metal poraża agresją i konsekwencją. Spójność Stormrulera skutkuje świetnymi numerami.

Źródło: materiały organizatora

Udostępnij

Więcej

Kraków Travel
Kids in Kraków
Zamknij Nasz strona korzysta z plików cookies w celach statystycznych, marketingowych i promocyjnych. Możesz wyłączyć tą opcję w ustawieniach prywatności swojej przeglądarki.
<